Rekrut Quincy’ego Olivariego zakończył swój okres przygotowawczy jedyną rzeczą, której pragnął bardziej niż czegokolwiek innego – pracą.
Lakersi W sobotę Olivari podpisał dwustronny kontrakt, zrzekając się środkowego Colina Castletona w celu stworzenia miejsca na jedną z najlepszych historii przedsezonowych.
Olivari, mierzący 6 stóp i 3 stopy strażnik z Xavier, miał za sobą trzy tygodnie pełne wrażeń. Po pierwsze, stał się mało prawdopodobną gwiazdą Internetu podczas dnia mediów po tym, jak w telewizji na żywo przyłapano go na robieniu sobie selfie z LeBronem Jamesem. Następnie Olivari zapoczątkował serię 20-0, powracając do zwycięstwa w Milwaukee.
W piątek ponownie szturmem podbił internet. Podążając za Gra za 22 punkty podczas swojego pierwszego startu Olivari udzielił emocjonalnego wywiadu po grze po rozmowie ze Stephenem Currym, swoim idolem z dzieciństwa, w klipie, który został szeroko udostępniony w mediach społecznościowych.
„To szalone, bo lubiłem go, odkąd byłem w szóstej klasie. To było coś, nawet nie wiem, co powiedzieć, stary” – powiedział, bezskutecznie walcząc ze łzami. „Ponieważ to mój ulubiony zawodnik wszechczasów. Pierwszą rzeczą, jaką mi powiedział, było: „Jestem wielkim fanem twojej gry”. I prawdę mówiąc, jestem jego wielkim fanem. Miałem jego koszulkę. Podpisał ją dwukrotnie. Spałem pod tą koszulką.
„I tak bardzo chciałem być taki jak on. Więc żeby móc się z nim spotkać, żeby mógł mieć do mnie szacunek i do naszej rozmowy z tyłu – dał mi parę swoich butów i podpisał je. To znaczyło dla mnie cały świat.
Przeczytaj więcej: Bronny James błyszczy, a Quincy Olivari stara się pozostać w Lakers
W sobotę Curry zamieścił na swoim koncie na Instagramie zdjęcie swoje i Olivariego z podpisem „Prawdziwe takie, jakie są”.
W okresie przedsezonowym Olivari oddał osiem z 14 strzałów za trzy punkty, co daje mu najlepszy wynik w drużynie z Jamesem.
Zapisz się na nasz cotygodniowy biuletyn poświęcony wszystkiemu, co dotyczy Lakers.
Ta historia pierwotnie ukazała się w Los Angeles Times.
Leave a Reply