Mike Evans opuścił poniedziałkowy mecz przeciwko Baltimore Ravens z powodu kontuzji ścięgna podkolanowego i nie wróci.
Skrzydłowy Buccaneers chwycił się z bólu za prawe udo po przerwaniu podania w polu punktowym i przez kilka chwil pozostawał na ziemi. W końcu udało mu się wstać i pokuśtykać do szatni. Jednak Buccaneers szybko wykluczyli go z powodu kontuzji ścięgna podkolanowego.
Do meczu doszło po głębokim podaniu Bakera Mayfielda w drugiej kwarcie z 7. sekundy na tył pola punktowego. Evans złapał piłkę w swoje ręce, ale upuścił ją po uderzeniu obrońcy narożnika Brandona Stephensa, który znajdował się w zasięgu bramki.
Evans odczuwał wyraźny ból, gdy tylko uderzył w murawę. Nie potrzebował pomocy poza boiskiem, ale od razu udał się do szatni, nie sprawdzając go przy linii bocznej.
Evans przystąpił do poniedziałkowego meczu już z problemami ze ścięgnami podkolanowymi. W zeszłym tygodniu był ograniczony w meczu przeciwko New Orleans Saints z powodu kontuzji ścięgna podkolanowego. Grał przez to przeciwko New Orleans, ale opuścił w tym tygodniu dwa dni treningów przed powrotem do ograniczonej sesji w sobotę w ramach przygotowań do poniedziałkowego meczu.
Ostatecznie Bucs dopuścili go do gry, a on w pierwszej kwarcie zdobył przyłożenie, po czym przed przerwą opuścił boisko z powodu kontuzji.
Kontuzja jest poważnym ciosem dla drużyny Buccaneers z bilansem 4-2, która w pierwszych tygodniach sezonu stawiała na ofensywę. Jeśli Evans opuści kilka tygodni, Bucks będą zmuszeni dostosować się bez najlepszej opcji odbierającej.
Source link
Leave a Reply